Wiosna po szwedzku
Przytrafił nam się taki szybki wypad do Karlskrone i z powrotem. I wyobraźcie sobie, że nie wzięłam aparatu - zamroczyło mnie chyba. No ale kredki wzięłam. Notatnik wzięłam. Nawet jeden pędzelek. Czyli prawie podstawowy zestaw, który mam zawsze przy sobie. Prawie, bo bez "fotobudki" :/
I jechaliśmy, jechaliśmy przez polskie równiny, a oczy się cieszyły od świeżej zieleniny.
Nie to, co w Szwecji...
I jechaliśmy, jechaliśmy przez polskie równiny, a oczy się cieszyły od świeżej zieleniny.
Nie to, co w Szwecji...
40 yr old Librarian Florence Terbeck, hailing from Keswick enjoys watching movies like Mysterious Island and Nordic skating. Took a trip to Historic City of Meknes and drives a McLaren M16C. o jego
OdpowiedzUsuń